Wojciech Bońkowski
O winie i nie tylko

Prawie jak w Polsce

Posted on 29 listopada 2010

W pewnym nieodległym kraju mówią językiem bliźniaczo podobnym do naszego.

Podobieństw jest zresztą więcej:

Kuchnia w zasadzie identyczna…

…wielkim wzięciem cieszy się karp.

Identyczna architektura wiejska…

…i miejska.

A jednak… prawie robi wielką różnicę.

Proporcjonalnie 7 razy więcej autostrad.

Ekspedientki w cukierni mówią biegle po angielsku.

Kieliszek wina musującego w dobrej restauracji kosztuje 10 zł.

Do każdego dania podaje się witaminy gratis.

Na targu przy każdym selerze i truskawce napisane jest, kto je wyprodukował.

No i jedna duża różnica:

Wielkie wina!

Ten kraj to Chorwacja.

Szczegóły wkrótce!