Wojciech Bońkowski
O winie i nie tylko

Polskie wino!

Posted on 20 czerwca 2009

1

W Niepołomicach na królewskim zamku odbywa się czwarty już Konwent Polskich Winiarzy. Nie widać tego w sklepach, ale mamy już 500 hektarów winnic i ok. 500 winnic. Co roku spotykamy się z lwią częścią z nich, by degustować, rozmawiać i wymieniać się doświadczeniami.

W Niepołomicach leje, co pasuje do głównego bohatera tegorocznego Konwentu – rocznika 2008. „Niełatwego”, to znaczy deszczowego jak diabli. Polskie winogrona z trudem dojrzewały. Wina są kwaśne. Trzeba to lubić (lub podać do nich odpowiednie jedzenie). Ja lubię. Dlatego bardziej podobają mi się dziś wina, w których winiarze nie usiłowali za wszelką cenę zakłamać charakteru rocznika, zostawiali 11% alkoholu, te nuty zielone i tę cytrynową żywość.

Polscy winiarze w niepołomickim zamku

Polscy winiarze w niepołomickim zamku

Na razie parę fotek, a jutro obszerniejsze sprawozdanie. Polskie wino istnieje i ma się dobrze!