Wojciech Bońkowski
O winie i nie tylko

Fakty po faktach

Posted on 12 lipca 2011

Już po 53 dniach otrzymałem odpowiedź na pytania zadane Biedronce w związku z jej niedawną portugalską promocją. Jestem pod wrażeniem. Promocja dawno się skończyła, dyskusja się odbyła, sz. p. Rzecznik Prasowy Biedronki w zasadzie nie odpowiada na żadną moją wątpliwość, ale dla porządku odpowiedź zamieszczam i życzę Państwu miłej lektury.

Szanowny Panie Redaktorze, w odpowiedzi na Pańskie pytania, pozwoliłem sobie wkleić w tekst poniżej odpowiedzi z naszej strony. Jestem do Pańskiej dyspozycji w razie potrzeby. Proszę nam wybaczyć opóźnienie w odpowiedzi – wynikało ono wyłącznie z utrudnionej dostępności osób, koniecznych przy tworzeniu odpowiedzi dla Pana.

Z uszanowaniem, Paweł Tymiński

Rzecznik Prasowy JMD SA

Czy Biedronka zaopatruje się w wina z bieżącej oferty bezpośrednio u producenta w Portugalii, czy otrzymuje je z centrali Jerónimo Martins w Portugalii?

Zaopatrujemy się u producentów w Portugalii, podpisując kontrakty bezpośrednie – właśnie z nimi.

W jaki sposób Biedronka komentuje fakt ewentualnego kontraktu na wyłączność, jaki niektórzy z producentów reprezentowanych w ofercie mogliby mieć z innymi polskimi importerami?

Nasi zagraniczni dostawcy win, u których dokonujemy zakupów są świadomi tego czy są lub nie, związani klauzulami innych kontraktów – w tym wyłącznościowych. Nie weryfikujemy tego typu danych, gdyż dotyczy to relacji producentów z odrębnymi podmiotami. Wychodzimy zaś z założenia, że dostawca oferując nam produkt w bezpośredniej sprzedaży – jest świadom wszystkich zawartych umów. Zakładamy też dobrą wolę sprzedawcy, że kontrakty zawierane z nami nie kolidują po jego stronie z innymi zobowiązaniami. Co do generaliów – zawsze staramy się działać w dobrej wierze i bardzo odpowiedzialnie traktujemy naszych partnerów biznesowych.

Ile butelek wina z miesięcznej promocji sprzedaje się w całej Polsce? Niektóre wina z poprzednich promocji np. włoskie Barolo Morando dostępne były również po okresie miesięcznej promocji po obniżonej cenie, Czy to znaczy że ich sprzedaż wypadła poniżej oczekiwań? Czy wynikło to z wyższego przedziału cenowego?

Niestety nie udzielamy informacji tego typu. Możemy jedynie stwierdzić, że jesteśmy zadowoleni z wyników dotychczasowo przeprowadzonych akcji promocyjnych. Dotyczy to zarówno win włoskich – jak i tych z innych regionów świata.

W związku z bardzo dużą różnicą w cenie tych samych win oferowanych przez Biedronkę i bezpośrednich importerów w Polsce (np. Loios Tinto – Biedronka 17,99 zł, Centrum Wina 39,30 zł) pojawiają się sugestie że Biedronka sprzedaje niektóre pozycje poniżej kosztów zakupu, Proszę o komentarz w tej sprawie i komentarz w sprawie stosowanych przez Biedronkę marż na produktach winiarskich.

Dokonujemy zakupów bezpośrednio u producentów. Z reguły dotyczą one bardzo dużych wolumenów – właśnie te parametry powodują, że jesteśmy w stanie uzyskać bardzo atrakcyjne ceny zakupu – co potem przekłada się na bardzo dobre ceny win na półkach Biedronki. Korzystamy także z własnego łańcucha logistycznego, co również pozwala nam obniżać koszty.

Co do marż stosowanych przez naszą sieć, takich informacji nie udzielamy – są one dodatnie – o tym możemy zapewnić. Cieszymy się, że nasze działania mogą wpisać się w rozwój kultury spożywania win wysokiej jakości w naszym kraju. Możemy zapewnić, że wszystkie nasze działania prowadzimy zgodnie z polskim prawem. Nie chcielibyśmy natomiast wypowiadać się na temat marż stosowanych przez wymienione przez Pana sklepy (dystrybutorów).

Tej ostatniej półodpowiedzi nie mogę pozostawić bez komentarza. Nadal bowiem jest zagadką, w jaki sposób Biedronka może sprzedawać wina portugalskie taniej (licząc ceny netto bez VAT i akcyzy), niż można je kupić w Portugalii, następnie obniżyć jeszcze tę cenę o 30% i nadal twierdzić, że stosuje „marżę dodatnią”. Wynikałoby z tego, że sprzedając wino najtaniej w Polsce, Biedronka stosuje najwyższą marżę w polskim handlu supermarketowym…